Kifoza, problem człowieka współczesnego

Nie wszystko, co współczesne jest dobre. Zmieniający się świat sprawia, że coraz częściej wpadamy w pułapkę przywiązania do komfortu, który nierzadko wiąże się z niekorzystnymi dla zdrowia nawykami.

Wykonywana praca w wymuszonej pozycji ciała, siedzący tryb życia, brak dostatecznej aktywności fizycznej – to tylko niektóre z czynników, które prowadzą do destabilizacji naszego zdrowia fizycznego. W społeczeństwie, gdzie pęd życia wymusza ciągłe tempo i pośpiech, zapominamy często o podstawowych potrzebach organizmu. To w takim kontekście pojawia się problem kifozy. Choć na pierwszy rzut oka może wydawać się to jedynie estetycznym defektem, w rzeczywistości kifoza stanowi znacznie więcej niż tylko kwestię wizerunku. Jej obecność może być sygnałem alarmowym, wskazującym na istnienie poważnych problemów zdrowotnych, których nie wolno bagatelizować.

Czym jest kifoza?

Kifoza to deformacja kręgosłupa, która charakteryzuje się wygięciem wypukłym ku tyłowi. Jest to problem, który może dotyczyć różnych części kręgosłupa, ale najczęściej występuje w odcinku piersiowym. Mechanizm powstawania kifozy może być różnorodny. Z jednej strony może być wynikiem złych nawyków postawy, które naruszają naturalne krzywizny kręgosłupa. Z drugiej strony, starzenie się organizmu, związane z utratą elastyczności i siły mięśniowej, również może predysponować do powstawania tego schorzenia. Dodatkowo, choroby układu kostno-stawowego, takie jak osteoporoza czy zwyrodnieniowe choroby stawów, mogą prowadzić do osłabienia struktury kręgosłupa, co z kolei zwiększa ryzyko wystąpienia kifozy. Nie można również wykluczyć roli urazów kręgosłupa, szczególnie w przypadku osób aktywnych fizycznie lub pracujących w zawodach wymagających dużego wysiłku fizycznego.

Wpływ współczesnego trybu życia

Współczesny człowiek  znaczną część dnia spędza w pozycji siedzącej, zarówno w pracy, jak i w czasie wolnym, przy biurku czy przed ekranem komputera. Ten powszechny zwyczaj negatywnie wpływa na zdrowie kręgosłupa. Brak odpowiedniego wsparcia dla kręgosłupa oraz nieprawidłowa postawa podczas siedzenia, taka jak garbienie się czy przekrzywienie miednicy, może prowadzić do stopniowego wygięcia kręgosłupa i rozwoju kifozy. Dodatkowo zmiana stylu życia, na taki z małą aktywnością fizyczną i długotrwałe siedzenie w wymuszonej pozycji ciała, sprzyjają osłabieniu mięśni odpowiedzialnych za utrzymanie prawidłowej postawy ciała. Brak regularnego ruchu i niezdrowa dieta mogą dodatkowo przyczyniać się do problemów z kręgosłupem, tworząc niekorzystne warunki dla jego zdrowia i sprawności. Wszystkie te czynniki wspólnie mogą zwiększać ryzyko rozwoju kifozy oraz innych schorzeń kręgosłupa.

Konsekwencje zdrowotne

Kifoza to deformacja kręgosłupa, która oprócz nieestetycznej, niekiedy zdeformowanej sylwetki prowadzi do wielu problemów zdrowotnych. W niektórych przypadkach może objawiać się jako ból kręgosłupa, który może być przewlekły i utrudniający codzienne funkcjonowanie. Ograniczenia w ruchu są również powszechnym objawem kifozy, co może prowadzić do zmniejszonej sprawności fizycznej i trudności w wykonywaniu nawet prostych czynności, takich jak schylanie się czy podnoszenie przedmiotów.
W skrajnych przypadkach kifoza może wywierać presję na płuca i inne narządy w klatce piersiowej, co prowadzi do trudności w oddychaniu. Zaburzenia w funkcjonowaniu układu oddechowego mogą prowadzić do uczucia duszności i zmęczenia nawet przy minimalnym wysiłku fizycznym. Ponadto kifoza może również wpływać negatywnie na układ trawienny poprzez uciskanie narządów w jamie brzusznej, co może prowadzić do problemów z trawieniem, wzdęć czy zgagi.

Warto zauważyć, że kifoza nie tylko negatywnie wpływa na zdrowie fizyczne, ale również może znacząco obniżać jakość życia i samopoczucie osoby dotkniętej tą deformacją. Codzienne funkcjonowanie może być utrudnione przez ból i dyskomfort, co prowadzi do ograniczenia aktywności oraz wpływa na samopoczucie psychiczne. Dlatego też ważne jest odpowiednie leczenie w odpowiedniej przychodni ortopedycznej https://sporto.net.pl/, bo to może zminimalizować negatywne skutki dla zdrowia i życia codziennego.

– Artykuł sponsorowany